Chorwacja. Trip 2. LOVRAN, Mala Ućka, Vela Ućka, wielka uczta!

Dzisiaj ruszyliśmy w kierunku Malej i Velej Ućki, (ok. 1000 m.n.p.m.). 29 km pokonane w ponad 4 godziny pozwala wyrobić sobie pogląd na trudność trasy (nie jechaliśmy zupełnie wolno – zgarneliśmy wszystkie KOM’y na trasie mimo naszych prawie piętnastokilowych klamotów :) ): średnie nachylenie na podjeździe pod Mala Ucka wyniosło 12%, w tym zaliczyliśmy sporo epizodów z nachyleniem powyżej 20%. Maksymalne nachylenie wyniosło 24%. Żarty się skończyły. Dopiero w chwili, kiedy opuściliśmy nieoznaczone szutry i betonowo-szutrowe drogi i przesiedliśmy się na trasę rowerową, zrobiło się sympatycznie: Trasa rowerowa: szutróweczka, średnio nachylenie 6-10%, nigdy nie przekraczająca 18% nachylenia. Podjazd pod Malą Ućkę, po ok. 1100 metrach przewyższenia zakończył się nieziemskim widokiem, a schronisko na przełęczy Poklon zaskoczyło nas niezwykłym klimatem: blues, fantastyczne jedzenie i fantastyczni właściciele, zapraszający nie tylko nas do środka restauracji, ale też nasze rowery. Magiczne miejsce, jak zresztą cała przełęcz. Po ok. 1200 m przewyższeń podjazdu zdecydowaliśmy się przetestować szlaki piesze i wrócić nimi do domu. Było tak: 1128 m przewyższeń zjazdu. 100% singlem. Maksymalne nachylenie zjazdu 30%. Trasa w przeważającej części DH. Kamienie i progi jak telewizory, finisz po kamiennych, szczerbatych schodach długich jak kolej transsyberyjska. Kto zna Arturro, ten wie, że jak Arturro mówi że nie ma żartów, to już naprawdę nie ma żartów. :) Dobry test dla naszych jeszcze trochę nie wyjeżdżonych w górach One Forty-B. Walczyły nieźle i nie zawiodły, mimo że na trasie były takie niespodzianki, że przydałby się skok dwukrotnie większy niż 145 mm, nawet podrasowane do 160. :) Miejscami teren był na tyle trudny, że brakowało prędkości – a prędkości brakowało dlatego, że brakowało skoku. Tak czy inaczej, traska warta sympatii. Straty: tylko dwie: rozcięta opona Arturro i łokieć Joaśki, którą z trasy ściągnęło drzewo. :)

Więcej o naszym chorwackim tripie tutaj:

https://przygodairower.wordpress.com/2015/03/18/chorwacja-lovran-rekonesans/

lub na naszym FB: https://www.facebook.com/PrzygodaRower

Instagram: https://instagram.com/przygodairower/

Nasze traski z Chorwacji (i nie tylko z Chorwacji :) ) można podglądać bez pytania na Strava:
www.strava.com/athletes/7400643

Przygoda & Rower. Tu byliśmy:

vela-ucka-mala-ucka-poklonNiezwykły klimat, niezwykłe miejsce:

poklon-kroatia

Chorwacka czerwona ziemia:

kroatia-mtb-lovran

2 komentarze

Dodaj komentarz